Pół roku po wydaniu The Purge muzycy Within Temptation ujawnili trzeci z serii pojedynczych singli mających być swego rodzaju prologiem do ich nowego albumu studyjnego. Numer Shed My Skin został nagrany we współpracy z niemieckim post – hardcore’owym bandem Annisokay. Singiel pojawił się w przeddzień wielkiego multimedialnego widowiska The Aftermath – A Show In a Virtual Reality. Show napędzane najnowocześniejszą technologią odbędzie się 15 oraz 16 lipca a jego akcja rozegra się w czterech różnych odsłonach postapokaliptycznego świata. Światy mają współdziałać zarówno z zespołem jak i z muzyką. Według zapowiedzi zespołu – ma to być coś, po czym trudno będzie zebrać szczękę z podłogi. Czy zapoznanie się z Shed My Skin również grozi wizytą u protetyka?

Według przecieków, które pojawiły się już w momencie wydania numeru The Purge kolejny singiel formacji miał być bardziej eksperymentalny i inny od tego, co zespół prezentował publiczności w ostatnich latach. Wszystko się zgadza. Zapraszając na featuring metalcore’ową kapelę Anniskoay, Withini pchają swój symfoniczny elektro – metal w ramiona agresywnych, ciężkich, szybkich i naprawdę monumentalnie wybrzmiewających gitarowych riffów. Holendrzy z powodzeniem eksplorują kolejną otchłań metalowego świata, czyniąc ponownie swoją muzykę świeżą i robiącą ogromne wrażenie. Umiejętności czerpania z rozmaitych stylów może pozazdrościć im niejeden band z metalowego jak i popowego świata.

Shed My Skin to hymn, w którym zawiera się także główne motto zespołu: Prawdziwy wzrost zaczyna się tam, gdzie kończą się strefy komfortu. Właśnie o to chodzi w tej piosence: jeśli się nie zmieniamy, nie rozwijamy się. Jeśli się nie rozwijamy, tak naprawdę nie żyjemy. W jednym z ostatnich wywiadów Sharon den Adel podzieliła się także wrażeniami na temat współpracy z formacją Annisokay: Lubimy poszerzać i pogłębiać nasze horyzonty oraz nieustannie odkrywać nową muzykę i zespoły, które nas inspirują. Annisokay wyłożyli na stół super odświeżające dźwięki, które absolutnie kochamy! Nie można się nie zgodzić. Teledysk do Shed My Skin ma zadebiutować w trakcie widowiska The Aftermath. Myślę, że podobnie jak jest czego posłuchać, będzie także zdecydowanie na co popatrzeć. Jeżeli w takim kierunku ma powędrować długogrający następca Resist – jestem za!

---