Cześć! Z tej strony Mateusz – autor wszystkich tekstów na tej stronie. Skoro jesteś w tym miejscu, to prawdopodobnie strona zainteresowała Cię bardziej niż się tego początkowo spodziewałaś/-eś :)

Muzyką interesuję się właściwie od zawsze. Mam odwieczną słabość do całej rewii diw i ikon muzyki pop, do metalu symfonicznego z damskim wokalem na froncie czy starego dobrego Depeche Mode oraz do ogólnie pojętego mainstreamu, list przebojów, rynku muzycznego. Jeżeli jednak miałbym wskazać po której stronie faktycznie bije moje muzyczne serce – zdecydowanie wskazałbym stronę ciemną, gdzie grają takie bandy jak Within Temptation, Nightwish, Lacuna Coil czy Marilyn Manson. Często wędruję także w kierunku muzyki niezależnej, w szczególności do alt popu i alt rocka, zwłaszcza brytyjskiego – YONAKA i VUKOVI mówią Wam tutaj cześć! Muzyka polska interesuje mnie w bardzo ograniczonym zakresie i niewiele o niej piszę – nie oznacza to jednak, że nie śledzę tego, co dzieje się na krajowym rynku. Uważam, że złote czasy polskiej muzyki pop minęły bezpowrotnie i każdy kolejny rok tylko utwierdza mnie w tym przekonaniu. Moim ulubionym rodzimym zespołem jest – niespodzianka – Closterkeller!

Moje recenzje i artykuły są mieszanką tego, co tak naprawdę mnie interesuje. Nie piszę niczego na zamówienie. Bywam krytyczny, czasem mam po prostu ochotę coś ocenić ale tak naprawdę bardziej wolę polecać albumy czy numery, których warto posłuchać, które są jakieś, które zapisały się złotymi zgłoskami na kartach współczesnej muzyki i te, które stanowią mieszankę gatunkową tego, co w muzyce kręci mnie najbardziej. Strona przypomina wirtualną płytotekę – przewijasz i klikasz w album, który Cię interesuje. 

Czym zajmuję się faktycznie? Jestem managerem gastronomii w jednej z restauracji zlokalizowanych na krakowskim Kazimierzu. 

Psy czy koty? Psy! Buldogi francuskie i jack russel terriery. 

Kraków to moje miasto. Drugim polskim miastem w którym mógłbym mieszkać jest Gdańsk. Uwielbiam chodzić po górach, chociaż rzadko to aktualnie robię. Ktoś reflektuje na pieszą wędrówkę?

Nigdy nie potrafiłem o sobie napisać nic sensownego i chyba niewiele się w tej kwestii zmieniło. [sic!]

Jestem dzieckiem i jednocześnie ogromnym fanem serii Dragon Ball. 

Poza muzyką interesuję się także zjawiskami paranormalnymi, tematyką związaną z zmianami klimatu na Ziemi, kosmosem, życiem w Korei Północnej i royalsami.

W mieszkaniu mam amerykańskie włączniki do światła. Nie ma lepszego dźwięku niż ten charakterystyczny „pstryk”!

Na co dzień mam tendencję do wygadywania strasznych bzdur. Moja kreatywność w tym zakresie nie ma granic. 

Mogę bez końca oglądać Misery, Sposób na teściową i Titanica. Gatunkowo brnę głównie w thrillery, w starsze horrory (dzisiaj nikt nie potrafi nakręcić porządnego, nie wpadającego w schematy horroru) i wielkie hollywoodzkie blockbustery. 

Zapraszam do kontaktu na facebooku lub Instagramie.

W zasadzie to jakieś dwie dekady temu opisała mnie już Kora:

Miłość i nienawiść 
Jak czarne i białe 
Jak zimno i upał 
Jak kat i ofiara 
Jak wierzch i spód dłoni 
Z prądem, pod prąd ryba
Jak słowo „gdyby”
I jak słowo „chyba”

Jak ogień i woda 
Jak nagość i nuda
Jak zysk i strata
Uda się, nie uda

Jak słuch i dotyk 
Radość, przygnębienie
Jak daleko, jak blisko
Jak smak, jak powonienie

Jak ogień i woda 
Jak nagość i nuda
Jak zysk i strata
Uda się, nie uda
Jak sześć i dziewięć 
Zimno i gorąco 
Jak mokry i suchy 
Jak zaćmienie słońca

Bliźniak