1. My Immortal jest trzecim singlem promującym debiutancki album Evanescence Fallen oraz piątym, ostatnim singlem promującym ścieżkę dźwiękową do filmu Daredevil. Utwór wydano na singlu 8 grudnia 2003 roku.
2. Amy Lee i Ben Moody napisali pierwszą wersję My Immortal w 1996 roku, kiedy obydwoje mieli po 15 lat. Moody napisał większą część tekstu i stworzył na pianinie wstępny zarys piosenki, a Lee na początku 1997 roku dopracowała ją na starym fortepianie swoich dziadków, który stał w przydomowym garażu jej rodzinnego domu: Pracowałam nad tą piosenką naprawdę ciężko, ułożyłam ją i dopiero później zdałam sobie sprawę, że wszystko było zagrane w niewłaściwej tonacji. Fortepian był mocno rozstrojony, ale nam się podobało. Do dziś, kiedy gramy ten utwór na żywo robię to tak, jak zagrałam to w garażu.
3. Wersja demo nagrana na początku 1997 roku pierwotnie miała pojawić się na debiutanckim minialbumie Evanescence, który nakładem lokalnej wytwórni Bigwig Enterprises wydano w nakładzie zaledwie 100 kopii pod koniec 1998 roku. Utwór odrzucono jednak na finalnym etapie tworzenia tracklisty. Nie umieszczono go także na drugim, wydanym pół roku później nakładem 50 kopii minialbumie Sound Asleep. Utwór umieszczono dopiero na wydanym pod koniec 2000 roku albumie demo Origin będącym zbieraniną wczesnych dem zespołu. Płyta była przez zespół rozsyłana do wytwórni jako ich wizytówka w momencie starania się o kontrakt płytowy.
4. Wersję My Immortal, która pojawiła się na albumie Origin nagrano późno w nocy w studiu stacji radiowej w której pracował ojciec Amy. Do wokalu Lee dograno wtedy na szybko partie pianina i orkiestry zagrane na keyboardzie MIDI.
5. Zgodnie z słowami Bena Moody’ego tekst utworu jest całkowicie fikcyjny. Mimo, że utwór w warstwie lirycznej przywołuje ducha, to nie ma nic wspólnego z Bogiem ani religią. Duch nawiedza umysł pogrążonej w żałobie ukochanej osoby. W ogólnym rozumieniu to ballada mówiąca o tęsknocie za utraconą ukochaną osobą i o sile nieśmiertelnej miłości.
6. My Immortal było piosenką, która przesądziła o podpisaniu kontraktu przez wytwórnię Wind-up z Evanescence. Nagranie trafiło na początku 2001 roku w ręce kierownika działu artystycznego Wind-up, którą w tamtym czasie była Diana Meltzer. Swój pierwszy kontakt z muzyką Evanescence Meltzer wspominała w jednym z wywiadów udzielonych w połowie 2003 roku: Spotkałam się wtedy z moim przyjacielem – producentem w moim biurze. Tego dnia słuchaliśmy muzyki przez siedem godzin. W pewnym momencie powiedział mi, że chce, żebym posłuchała zespołu z którym pracował nad kilkoma demami. Kiedy usłyszałam My Immortal wiedziałam, że to będzie hit. Moją własną filozofią jest to, że kiedy odkryjesz wielki talent, nie możesz tracić czasu na zamartwianie się radiem, formatami lub tym gdzie potencjalny artysta może pasować na aktualnej scenie muzycznej. […] Wiedziałam, że ballada ma niewielkie szanse na wyemitowanie w rockowych stacjach radiowych, ale czułam, że to niesamowita piosenka, która pokaże skalę zespołu. Wydawała mi się idealna na ścieżkę dźwiękową, a kiedy nabyliśmy prawa do filmu Daredevil, w końcu znalazła swój dom.
7. Demo z albumu Origin szybko stało się kością niezgody pomiędzy Amy i Benem a wytwórnią Wind-up. Zespół był wtedy jednak dopiero na początku kariery, dlatego nie miał zbyt dużego pola do dyskusji z nowym wydawcą. Lee i Moody’emu zupełnie nie podobała się wersja piosenki z Origin a Wind-up zachwycone nią, uparło się na jej umieszczenie na albumie Fallen. Wytwórnia dopięła swego mimo, że grupa w trakcie sesji nagraniowych między sierpniem i listopadem 2002 roku z myślą o Fallen nagrała w ich mniemaniu tę właściwą wersję Immortal.
8. W jednym z wywiadów udzielonych w 2003 roku Amy Lee wyraziła i wytłumaczyła swoje zdecydowane niezadowolenie z albumowej wersji piosenki: Naprawdę trudno mi słuchać wersji albumowej, ponieważ zrobiliśmy ją dwa lata temu – byłam wtedy tylko ja i gitarzysta zespołu Ben Moody. Od tego czasu bardzo rozwinęłam się jako wokalistka. To nawet nie jest prawdziwy fortepian! A jakość dźwięku jest zła, ponieważ musieliśmy włamać się do studia, żeby nagrać to w nocy, kiedy nikogo nie było w pobliżu, bo nie było nas stać na prawdziwą sesję. W późniejszych wypowiedziach Lee przyznała, że nie lubi tej wersji także przez to, że brzmi w niej jak mała dziewczynka oraz przez to, że nie wykorzystuje ona genialnych smyków nagranych przez Davida Campbella.
9. Smyki do finalnej wersji utworu opublikowanej na albumie Fallen zaaranżował Graeme Revell, który był kompozytorem ścieżki dźwiękowej do filmu Daredevil. Do wersji singlowej, pierwotnie odrzuconej przez Wind-up nagrał je jednak David Campbell. Zgodnie z słowami Amy Lee: Oficjalna wersja, którą mam w głowie to wersja zespołu, którą zrobiliśmy wtedy w studiu, do której David Campbell napisał smyczki.
10. W drugiej połowie 2003 roku zapadła decyzja o wydaniu My Immortal na singlu. Lee i Moody użyli wtedy do teledysku wersji nagranej przez nich jesienią 2002 roku, a której z myślą o albumie nie chciało zaakceptować Wind-up. Tym razem Immortal w wersji zespołowej trafił także do radia oraz na fizyczne wydania singla. Wytwórnia Wind-up zaczęła ją także umieszczać jako ukryty track na późniejszych wznowieniach albumu Fallen.
11. Wind-up tuż przed premierą albumu Fallen umieściło My Immortal wraz z Bring Me to Life na ścieżce dźwiękowej do filmu Daredevil. Reżyser zdecydował się użyć Immortal w kluczowej dla filmu scenie śmierci ojca Elektry.
12. Czarno – biały teledysk wyreżyserowany przez Davida Moulda nakręcono 10 października 2003 roku w historycznej, gotyckiej części Barcelony na Placu św. Filipa Neri. W średniowieczu miejsce to było cmentarzem żydowskim i miejscem pochówku skazanych. W teledysku wykorzystano także ujęcia nakręcone na dachu z którego było widać Barcelonę. Premiera wideoklipu miała miejsce 9 listopada.
13. Teledysk nakręcono na dwa tygodnie przed odejściem Bena Moody’ego z zespołu. Kiedy wideo ujrzało światło dzienne pojawiły się komentarze łączące smutny, odseparowany klimat teledysku z odejściem głównego gitarzysty z grupy. Lee przyznała, że z perspektywy czasu były to bardzo logiczne porównania, ale podobieństwo między nim a odejściem Bena było przypadkowe: Nakręciliśmy ten teledysk zanim Ben odszedł z zespołu i to zdumiewająca ironia losu jak bardzo miało to sens. Wszyscy jesteśmy rozdzieleni i błąkamy się po ulicach, wyglądając jakby był dzień po pogrzebie, z Benem w garniturze i bosymi stopami oraz mną, nigdy nie dotykającą ziemi. Siedzę na budce telefonicznej albo leżę na samochodzie żeby dać do zrozumienia widzom, że nie żyję, że śpiewam z zaświatów. Wszystko sprowadza się do separacji. To prawie tak, jakby reżyser wiedział, co się wydarzy, ale nie mógł wiedzieć. To po prostu jedna z tych rzeczy, które składają się na los.
14. W wywiadzie z 2020 roku Amy Lee przyznała, że My Immortal jest piosenką, którą przez wiele lat była bardzo znudzona i do dzisiaj nie do końca za nią przepada: Przeszłam przez fazę, w której rozważałam, aby nigdy więcej jej nie zagrać, ponieważ mam jej dość. Trudno jest zamknąć swoje brzmienie w jednej piosence, ale ogólnie rzecz biorąc artyści są znani z jednej piosenki nad innymi – u nas są to Bring Me to Life albo My Immortal. Obydwie mają w sobie coś, co nie podsumowuje dobrze naszego zespołu. Bring Me to Life ma rap a My Immortal to jedyna piosenka Evanescence do której nie napisałam tekstu. To cenne, i pochodzące z tego okresu w którym uczyliśmy się tworzyć muzykę, ale słowa napisał nasz stary gitarzysta i nigdy ich nie lubiłam. Zwykle kocha się coś, w co wkłada się więcej siebie i swojego serca, więc dlatego nigdy nie było to moje ulubione nagranie.
15. Mimo swojej wieloletniej niechęci do My Immortal w 2023 roku Amy podkreśliła, że ballada jest dzisiaj ważną częścią historii między nią a jej fanami: Myślę o tej piosence i o tym jak teraz się czuję. Chodzi w niej o moje relacje z naszymi fanami na przestrzeni lat. Jak wiemy, nie zawsze były to relacje najlepsze, zwłaszcza kiedy zespół przez wiele lat milczał nie wydając nowego materiału.
16. Alternatywna wersja ballady ukazała się w 2017 roku na albumie Synthesis, mimo, że Amy Lee do końca wahała się, czy umieścić ją na tym wydawnictwie. Artystka uznała jednak, że jest to okazja, by zrobić ten utwór jeszcze raz, w taki sposób, który wyeksponuje piękną orkiestrową aranżację Davida Campbella: Wersja, którą słyszę przez 99,9% czasu gdy np. jestem w sklepie spożywczym, to stare demo, którego nie mogę znieść. […] Część mnie po prostu chciała nagrać to ponownie […].
17. Mimo, że przez wiele lat Amy Lee walczyła z tym, czy chce nadal wykonywać ten utwór, My Immortal jest jednym z czterech najczęściej wykonywanych na żywo nagrań z repertuaru Evanescence. Frontmenka grupy przyznała w 2023 roku, że mimo swojej niechęci do piosenki, przez wiele lat wykonywała ją głównie przez wzgląd na fanów. W ciągu ponad dwóch dekad zespół zagrał My Immortal live 618 razy.
18. W 2005 roku piosenka była nominowana do nagrody Grammy w kategorii Najlepsze wokalne wykonanie popowe duetu lub grupy. Evanescence przegrało jednak z zespołem Los Lonely Boys i ich utworem Heaven.
19. Piosenka obok Bring Me to Life jest największym radiowym przebojem zespołu w USA. W podsumowaniu 2004 roku numer z liczbą 317 577 odtworzeń wylądował tam na #6 listy utworów najchętniej odtwarzanych przez radio. Ogromne zainteresowanie ze strony stacji radiowych przełożyło się na wysoką pozycję piosenki na liście Billboard Hot 100. 10 kwietnia 2004 utwór dotarł tam do #7 stając się drugim i jednocześnie przedostatnim nagraniem zespołu umieszczonym w Top 10 tego zestawienia.
20. Utwór na początku 2004 roku wdarł się do Top 10 większości krajowych list singlowych dając jednocześnie albumowi Fallen drugie życie na listach albumowych. Singiel z piosenką sprzedał się na całym świecie w liczbie niemal 5 mln egzemplarzy fizycznych i cyfrowych.
21. Teledysk z liczbą 1 mld wyświetleń (stan na 03/2025) jest drugim najchętniej oglądanym wideoklipem Evanescence na platformie YouTube. Codziennie wideo jest tam odtwarzane ok. 160 tys. razy.
22. Utwór z liczbą 587 mln streamów (stan na 03/2025) jest także drugim najchętniej odtwarzanym numerem z repertuaru zespołu w serwisie Spotify. Biorąc pod uwagę, że Spotify posiada ok. 30% udziałów w rynku streamingu audio, całkowitą liczbę streamów wersji albumowej powiększonej o pozostałe serwisy można oszacować dzisiaj na ok. 1,7 mld.


3 uwagi do wpisu “22 fakty o My Immortal”